Św. Małgorzata z Castello

Św. Małgorzata z Castello

(1287-1320)

Małgorzata urodziła się w 1287 r. w Metoli w rodzinie arystokratycznej. Od urodzenia była niewidoma, miała zdeformowane kręgosłup i rękę, a także jedną nogę krótszą od drugiej. Stąd jest uważana za patronkę dzieci niepełnosprawnych. Przez całe dzieciństwo rodzina ukrywała ją przed światem. W 1303 r. rodzice ją porzucili i została zaadoptowana. Jedni z wychowujących ją ludzi powierzyli ją opiece Dzieciątka Jezus i odprowadzili do klasztoru dominikanek w Castello, gdzie została tercjarką. Wiodła proste i ukryte życie, między swoją celą domową a kościołem, poświęcając się pokucie i modlitwie oraz pełnieniu uczynków miłosierdzia. Opiekowała się chorymi, pocieszała umierających i odwiedzała więźniów.  Mimo, że była niewidoma, widziała dobro w ludziach. Zmarła 13 kwietnia 1320 r. w wieku 33 lat. Mimo upływu czasu, jej ciało nie uległo rozkładowi. Przechowywane jest w kościele św. Dominika w Città di Castello. Za jej wstawiennictwem dokonało się wiele cudów.

Do XIX w. jej kult ograniczał się do Włoch, ponadto rozwijał się w kościołach dominikańskich. To właśnie dzięki siostrom i braciom Zakonu Kaznodziejskiego jej sława wyszła daleko poza Włochy i Europę, dotarła do obu Ameryk i na Daleki Wschód. Już w 1609 r. papież Paweł IV beatyfikował ją, a w 1675 r. papież Klemens X rozszerzył jej wspomnienie jako błogosławionej na cały Kościół. Oficjalna kanonizacja miała miejsce dopiero 19 września 2021 r.

W ikonografii święta Małgorzata przedstawiana jest zarówno w stroju dominikańskim, jak i z epoki. Jej atrybutami są lilia i serce. Pierwszy symbolizuje czystość, którą szczególnie pielęgnowała, natomiast trzymane w dłoniach serce z otwartą aortą jest znakiem otwarcia się na Boże działanie. Po śmierci Małgorzaty dominikanie dostali pozwolenie na otwarcie jej serca. Znaleziono w nim trzy perły z wyrzeźbionymi na nich świętymi figurami. Za życia Małgorzata zwykła mawiać: „Gdybyście tylko wiedzieli, co mam w moim sercu!”.

Mimo, iż lilie mogą odpowiadać tej świętej, to wydaje się, że w przypadku przedstawienia tej dominikanki na płytkach ceramicznych w klasztorze Santo Domingo w Limie doszło do pomyłki, bowiem dolna płytka tutaj nie pasuje. I chociaż występuję tu lilia, to jednak wyraźnie widać, że na rękach zostały zaznaczone stygmaty. Stąd też przedstawiona z tą lilią i ręką osoba była stygmatyczką. A wiadomo, że św. Małgorzata de Castello stygmatów nie posiadała. Miała je natomiast inna dominikanka – Łucja z Narni, której wizerunek również jest w tej limskiej dekoracji zrobionej z płytek. Natomiast w przypadku Łucji, pokazana jest ona tam z oczami na tacy i z książką. Wydaje się, że płytka z tymi elementami raczej pasuje do św. Małgorzaty, a płytka z lilią – stygmatami na dłoniach – do bł. Łucji.

Bibliografia:

  • Laurent M.H., La plus ancienne légende de la B. Marguerite de Città di Castello, „Achivum Fratrum Praedicatorum”, 10 (1940), s. 109–131.
  • Bonniwell W. R., The story of Margaret of Metola, New York 1952 (przekład włoski: La cieca della Metola, Roma 1955).
  • Ascani A., Storia di un monumento. Chiesa di S. Domenico a Città di Castello, Città di Castello 1963.
  • Valentini U., B. Margherita de la Metola, Città di Castello 1988.
  • Solvi D., Riscritture agiografiche. Le due «legendae» latine di Margherita da Città di Castello, „Hagiographica”, 2 (1995), nr 2, s. 251–276.
  • Lehmijoki-Gardner M., Writing religious rules as an interactive process. Dominican penitent women and the making of their regula, „Speculum”, 79 (2004), s. 660–687.